Fajerwerki zabijają zwierzęta
Anglicy hucznie się bawili, a ich psy umierały ze strachu. Dosłownie.
Bonfire Night to angielskie święto ludowe obchodzone 5 listopada. Uroczystość ta zawsze wiąże się z hucznymi zabawami i pokazem fajerwerków. Jak się okazuje, wiele psów przypłaciło to zdrowiem, a nawet życiem.
W Hemlington w hrabstwie North Yorkshire 10-letni pies rasy labrador był tak przerażony fajerwerkami, że upadł na podłogę w łazience. Mimo szybkiej reanimacji zwierzęcia nie udało się uratować. Podobna sytuacja miała miejsce z rocznym szczeniakiem, który zmarł na atak serca. Powód? Znowu fajerwerki. Zdaniem właściciela zwierzęcia, jego pupil był tak przerażony głośnym hukiem fajerwerków, że dostał ataku.
Inny pies tak bardzo przestraszył się huku fajerwerków, że wpadł w panikę, w wyniku której wskoczył do morza i zaczął płynąć na oślep. Na szczęście 9-letni pies został później znaleziony. Okazało się, że przepłynął 10 mil, czyli prawie 16 km. Gdy go odnaleziono, był w bardzo złym stanie: wyczerpany, omdlały i cały drżał.
Cały materiał: